Klub Gier Planszowych – przystań wyobraźni…

Skrót KGP dla jednych kojarzy się z Komendą Główną Policji, dla innych to Korona Gór Polskich, ale dla mnie i kilkorga innych uczniów i już absolwentów to… Klub Gier Planszowych.

Może na wstępie krótko opowiem, jak to wszystko się zaczęło. Było to stosunkowo niedawno, bo w roku szkolnym 2018/19 roku, kiedy to tegoroczni maturzyści byli w pierwszej klasie. Inicjatywa wyszła od naszej kochanej Pani psycholog Aleksandry Berezowskiej. Początkowo tylko graliśmy i się poznawaliśmy, teraz to już nie tylko gra, a zabawa i DUŻO rozmowy (że aż czasem trzeba uciszać). Teraz nie wyobrażamy sobie gier bez przekąsek (marchewek, karpatki czy pizzy), aczkolwiek w aktualnej sytuacji pandemicznej wspólne jedzenie jest… trochę bardziej skomplikowane.

Zapytacie: ale na czym dokładnie to polega? – już śpieszę z odpowiedzią. W każdą środę (nie licząc sytuacji nietypowych) o godzinie 16:00 otwierają się wrota do niesamowitej zabawy i niezapomnianych wrażeń (trochę jak reklama parku rozrywki). Kontynuując, otwierają się wrota klasy 32b, a każdy, kto tam wejdzie, wychodzi odrobinkę inny. Na początku ustawiamy na środku jeden wielki stół, abyśmy mogli poczuć się razem. Gdy wszyscy już się zbiorą, jest czas na kawkę, herbatkę, kisielek, zupkę chińską czy kto co tam woli. Kiedy każdy jest uszczęśliwiony w kwestii jedzonka i picia, można usiąść do stołu. Wspólnie podejmujemy decyzję, w co gramy, następnie wybieramy mistrza gry (jeśli gra tego wymaga) i gramy. Gramy i rozmawiamy, i rozmawiamy, i gramy.

Mamy sporo gier, m. in. Wilkołaki, Dobble, Tajniacy, Ego, Dixit, Kalambury i Uno, więc na nudę nie umieramy, aczkolwiek w ostatnim czasie musimy się trochę przeorganizować ze względu na szalejącą wokół pandemię.

Wiem, że nie każdy może mieć czas lub chęci, by do nas dołączyć, do czego serdecznie zachęcam, ale gry pozwalają poznać się bliżej, bawić i zapomnieć o wielu problemach. Proszę grajcie na przerwach zamiast siedzieć w telefonach, grajcie po lekcjach, integrujcie się i poznawajcie, bo macie tylko kilka lat liceum, wynieście z nich prawdziwe relacje i przyjaźnie na całe życie.

Autorka: Karolina Fiałka – PCP
Zdjęcie: Społeczność KGP

Publikacja: Puszkinowe Centrum Prasowe