125 pytań w półtorej godziny – z tyloma zadaniami musieli się zmierzyć uczniowie naszej szkoły, którzy zdecydowali się na udział w Olimpiadzie z Języka Angielskiego.
Chętnych nie brakowało bo aż 77 uczniów podjęło się tego wyzwania. Była to dopiero pierwsza cześć ich zmagań. Na tych którzy zdobyli co najmniej 94 punkty czeka druga część etapu pierwszego czyli szkolnego. Pytania miały charakter gramatyczny, leksykalny oraz sprawdzały wiedzę o kulturze krajów anglojęzycznych. Poziom trudności tradycyjnie był bardzo wysoki co przyznali zapytani przez nas uczniowie:
– „Najbardziej mnie zaskoczyło pytanie dotyczące, w którym roku George Washington był prezydentem oraz ile fraz łacińskich jest na herbie Stanów Zjednoczonych”
– „Olimpiada była bardzo trudna, ponieważ nie da się nawet na nią nauczyć. Nie dosyć, że trzeba mieć wysoki poziom języka angielskiego to w dodatku trzeba posiadać ogromną wiedzę o krajach anglojęzycznych”.
-„Jednym z ciekawych według mnie było ile jest inch w jednej stopie”
– „Najtrudniejsze było słowotwórstwo, były tam słowa, które pierwszy raz na oczy widziałem”.
-„Zadania były dosyć trudne, spodziewałam się, że będą łatwiejsze jednak olimpiada to olimpiada”
-„Niektóre zadania były zaskoczeniem ponieważ zmienił się twórca tej olimpiady, było inaczej niż w zeszłym roku”.
Jednak mimo to zdecydowanie warto brać udział w olimpiadzie bo jest to możliwość sprawdzenia swojej wiedzy i zauważenia postępów co również przyznawali nasi uczniowie.
Autorki tekstu: Natalia Świątkowska i Maja Brzozowska – dziennikarki PCP
Publikacja: Puszkinowe Centrum Prasowe